Polska soja i smakołyki z soi


Ostatnio dostałem suszoną polską soję od kolegi koleżanki. Jej nasiona są mniejsze niż te, które możesz kupić w sklepie, ale przynajmniej wiesz, skąd pochodzą i nie zawierają żadnych dodatków. Postarałem się zrobić tofu z polskiej soi, poszło całkiem dobre!

Chociaż już kilka razy zrobiłem tofu w Polsce, trudno jest wykonać w domu jego dużo ilości. Potrzeba kilka dużych garnków aby ugotować i przefiltrować mleko sojowe, a także kilka dobrych sitek. Zwykle wykorzystuję tyle soi ile mam i wydaje mi się że to jest sensowne, a nie wiem co dają na rynek, aby produktować taką dużą ilość tofu, pewnie, coś sztucznego, lub bez wartości odżywczych. Smak domowego sojowego mleka jest zupełnie inny niż tego ze sklepów, ponieważ to drugie zawiera albo dużo wody, albo dodatków. Jeżeli chcecie wiedzieć, jak zrobić domowe tofu i mleko sojowe to sprawdźcie inny post:
 
http://kuchniaduncana.blogspot.com/2014/09/domowe-zdrowe-tofu-i-mleko-sojowe-cay.html



Co można utworzyć z soi?

Mleko sojowe:


 

Dohua ( kwiaty/mózg z soi ): skoagulowane mleczko sojowe

 

Dopi ( "skóra" z soi ): Warstwa pływająca na mleku sojowym gdy się zagotuje.


Różne tofu - Czyli wytłoczony dohua, twarde, miękkie, suszone, z jajkiem....itd





Reszta ( okara / miąższ )


 
Można utworzyć dużo potraw z tych produktów z soi, na słodko albo słono, dlatego w Azji są wykorzystywane do rozmaitych dań dla wegetarian. Soja jest bardzo zdrowa, zawiera dużo wartości odżywczych, zaleca się jeść ją codzienie, chociaż wszystko w za dużych ilościach może szkodzić.
Jak macie pytania jak robić tofu albo inne produkty, zapraszam. :)